Kawa nie będzie potrzebna do tej lektury. Podobnie jak ojciec chrzestny tak jego kontynuacja "Sycylijczyk" jest napisana w bardzo łatwo przyswajalny a jednocześnie porywający sposób.
Intrygi rodem z klasycznej już oskarowej trylogii mistrza. Syn Vita - Michael tym razem ma zupełnie inne zadanie - przetransportowanie do stanów innego włocha, jak przystało na mafijna sensacje uwikłanego w lokalne afery i intrygi z włoskimi tuzami świata przestępczego, politykami i carabinieri.
Dość spoilerowania. Czytać!
Intrygi rodem z klasycznej już oskarowej trylogii mistrza. Syn Vita - Michael tym razem ma zupełnie inne zadanie - przetransportowanie do stanów innego włocha, jak przystało na mafijna sensacje uwikłanego w lokalne afery i intrygi z włoskimi tuzami świata przestępczego, politykami i carabinieri.
Dość spoilerowania. Czytać!
Trza by najpierw po 'Ojca' sięgnąć, bo jak do tej pory, tylko z ruchomych obrazków go znam.
OdpowiedzUsuńFilm zacny a książka jak zwykle bywa jeszcze lepsza. Chyba nie trzeba specjalnie rekomendować.
OdpowiedzUsuńPewnie, że nie trzeba. Z pewnością na liście pozycji do przeczytania znajdzie się miejsce dla Puzo. Jak tylko 'uporam się' z tym, co już teraz mam na czytniku. Obecne Steve Jobs zabiera większość mojego czasu czytanego.
Usuń