Temat zaległy a nie można go pominąć.
W czerwcowo-poniedziałkowe popołudnie nie lada gratka dla wszystkich miłośników lotnictwa - Lufthansa postanowiła Niemiecką reprezentacje na Euro 2012 przywieźć nowym Boeingiem 747 serii 800 Intercontinental.
Oblężenie miejsc spoterskich przy lotnisku było raczej z gatunku tych słusznych. Na przylot stałem na górce a jako że raczej nikczemnego jestem wzrostu wsparłem się drabiną 4 stopniową osobistą nabytą drogą kupna w sklepie ogrodniczym :)
I tak po kolei pierwsza fotka z przylotu:
Zniżał do pasa majestatycznie niczym szybowiec - dużo głośniejszy był jazgot migawek wszystkich aparatów w okolicy.
Następnie strzał od tyłu na pasie:
Troszkę ciepło się zrobiło wokół niego - dobrze że zamiatająca maszyna samobieżna odkurzyła wcześniej brzeg pasa startowego bo ten cały kurz mógł skutecznie uniemożliwić zobaczenie wielkiego (B)rata na zetknięciu z pasem.
Potem postawili go tak że z naszej miejscówki na Bysewie pozasłaniane były elementy samolotu więc
skupiliśmy się na innych maszynkach.
Kolejne 2 fotki z kołowania
Mega przyjemna rozbiegówka w kadrze innym niż zwykle (kombinator mi się załączył):
I na pożegnanie na tle pochmurnego w dniu wczorajszym nieba:
Ogólnie było wesoło chwilami strasznie bo niektórzy skakali z drabin w tył by chwycić go w locie :) Ciekawe czy jeszcze kiedyś taka okazja się powtórzy.
Enżoj łoczin piktorials.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz